Kino Tuschinski w Amsterdamie, spektakle, ciekawostki

Tagi , , ,

Fani X Muzy mają kilka kultowych miejsc na świecie, żeby wspomnieć tylko o Hollywood i pobliskiej „Fabryce Marzeń”, a jedno z nich znajduje się w Amsterdamie. Bez wątpienia Kino Tuschinski należy do najpiękniejszych i najbardziej historycznych kin w Holandii, ale i w całej Europie, kto wie… może nawet na świecie. Czemu zawdzięcza swoją sławę i czym przyciąga turystów? O tym dowiesz się z poniższego artykułu. 

Planujesz zarezerwować nocleg przez Booking.com? Zarezerwuj przez ten link.
Ciebie to nic nie kosztuje, a ja pozyskam środki na następne artykuły. Z góry Ci dziękuję!

Gdzie znajduje się Kino Tuschinski i jak do niego dotrzeć 

Owo kultowe kino znajduje się przysłowiowy rzut beretem od Rembrandtplein, czyli głównego placu stolicy Holandii, położonego w samym sercu Amsterdamu. Dokładny adres to Reguliersbreestraat 26-34. W pobliżu można odwiedzić także nowoczesny „Cineac” – taki kontrast do historycznego kina, które nas tutaj interesuje. Jest też tutaj restauracja i klub muzyczny.

Aby dotrzeć na miejsce najlepiej skorzystać z dobrze zorganizowanej sieci tramwajów miejskich. Przez ulicę Reguliersbreestraat kursują tramwaje linii 4 i 14. Przystanek jest kilka kroków od Kina Tuschinski. 

Historia Kina Tuschinski w Amsterdamie 

Poznawanie historii tego niezwykłego kina należy rozpocząć od jego twórcy. Abraham Icek Tuschinski (1886-1942) był biznesmenem pochodzącym z rodziny polsko-żydowskiej (Tuszyńscy) z Brzezin koło Łodzi. Choć na początku XX wieku zamierzał emigrować do USA, ostatecznie osiadł w Holandii. Tutaj praktykował jako krawiec (zawód wyuczony), a w krótce otworzył mały hotel w Rotterdamie. Już wtedy marzył o otwarciu pierwszego kina.

Marzenia zrealizowały się w 1911 roku. Wówczas Abraham Tuschinski uruchomił pierwsza mini-sieć kin (Thalia, Cinema Royal, Scala oraz Olympia), a 10 lat później w październiku roku 1921 udało się otworzyć wreszcie duże kino w Amsterdamie. Zaprojektowany na jego zamówienie budynek przy ulicy Reguliersbreestraat łączył kilka stylów architektonicznych, z dominującymi wpływami Art Deco.

Kiedyś grały tutaj oryginalne organy, była orkiestra na 16 instrumentów i występowały gwiazdy sceny na czele z Judy Garland, Marlene Dietrich i Edith Piaf. Z zespołu muzycznego i organów zrezygnowano jednak w latach 70-tych XX wieku. 

Twórca kultowego kina zginął niestety dwie dekady później w obozie koncentracyjnym Auschiwtz-Birkenau. 

Co ma do zaproponowania Kino Tuschinski? 

W latach 1998-2002 obiekt został gruntownie przebudowany w celu przywrócenia mu statusu zabytku. Odkryto stary, oryginalny mural i przeprowadzono żmudną renowację wnętrz. Na tyłach starego kina dobudowano nowoczesną przybudówkę z trzema dodatkowymi ekranami. Zmodernizowano również całe wyposażenie techniczne kina. Co ciekawe, na początku kino miało aż 1500 miejsc – dzisiaj połowę mniej. Dlaczego? Otóż Tuschinski dopasował je wtedy do własnego, nikłego wzrostu. W czasie renowacji skorygowano tą ekstrawagancję.   

Poza tym, że wyświetlane są tutaj nadal świetne filmy (zarówno produkcje hollywoodzkie jak i europejskie kino artystyczne), to sam budynek stanowi nie lada atrakcję turystyczną dla odwiedzających Amsterdam. Ogromne wrażenie robi hol wejściowy z bogato zdobionym sufitem – poczujecie się jakbyście wchodzili do prawdziwej Świątyni X Muzy! 

Sale są obecnie udostępniane na rozmaite imprezy okolicznościowe i koncerty muzyczne, a nawet wesela. Co jakiś czas występują tutaj aktorzy na żywo. Wszystkie premiery na czerwonym dywanie w Amsterdamie odbywają się właśnie w Kinie Tuschinski, a pod gmach podjeżdżają wtedy drogie limuzyny wiozące celebrytów. Smak prawdziwego Hollywood w środku Amsterdamu! 

Kino stanowi także doskonałe miejsce na… randki. Można sobie zarezerwować specjalne miejsce na balkonie dla dwóch osób, a obsługa kina dopilnuje, aby nie zabrakło zimnych napojów (czytaj: wybornego wina) i romantycznych przekąsek. 

I jeszcze jedno. Kilka lat temu król holenderski Wilhelm I nadał temu kinu status królewski. Piękne podsumowanie dla ponad 100-letniej działalności artystycznej placówki, którą powołał do życia polski Żyd.  

Autor: Krzysztof Kołodziejczyk

Poprzedni

Amsterdam i najstarsza giełda papierów wartościowych

Plac i targ Waterlooplein w Amsterdamie, zwiedzanie

Następny

Dodaj komentarz